Parametry techniczne nawilżaczy powietrza

Sezon smogowy trwa cały rok. Dla naszych organizmów oznacza to uciążliwą walkę ze wszystkimi znajdującymi się w nim drobnymi pyłami i substancjami, znacznie pogarszającymi nasz stan zdrowia i samopoczucie. Przekleństwem okresu grzewczego są jednak nie tylko zanieczyszczenia. I ci, którzy zmagają się z suchym powietrzem na co dzień, doskonale wiedzą, o czym mówimy. Dzięki temu poradnikowi dowiesz się, co oznaczają poszczególne parametry nawilżaczy, stanowiących najskuteczniejszą broń przeciwko temu problemowi. Sprawdź, na co zwrócić uwagę, by dokonać zakupu, który uwolni cię od negatywnych objawów, towarzyszących nadmiernemu spadkowi wilgotności, zapewniając ci zdrowe warunki do życia i pracy.

 

Po co i kiedy warto kupić nawilżacz?

Problem niskiej wilgotności – zwłaszcza w sezonie grzewczym – dotyka zdecydowaną większość z nas. Niezależnie od tego, czy spędzamy czas na pracy zdalnej w domowym zaciszu, biurze, czy innej zamkniętej przestrzeni. Niska temperatura za oknem sprzyja podkręcaniu kaloryferów i zdecydowanie rzadszemu wietrzeniu ich świeżym powietrzem. Choć należy podkreślić, że wietrzenie pomieszczeń w naszych warunkach zanieczyszczenia, nie zawsze przynosi pozytywny skutek dla organizmu. W końcu praktykowane wszędzie spalanie nieekologicznych paliw zwiększa ilość zawieszonych pyłów i innych substancji, które zdecydowanie pogarszają jakość powietrza.

 

Medycyna określa dolną granicę wilgotności w pomieszczeniach, poniżej której możemy liczyć się z wystąpieniem nieprzyjemnych objawów ze strony organizmu, na około 40%. Uczucie znużenia, zmęczenia i senności, które zaczynamy odczuwać przy niższych wartościach, zrzucamy zwykle na karb przemęczenia pracą lub nauką. Suchy kaszel i drapanie w gardle – na przeziębienie (któremu niska wilgotność również sprzyja). Pogorszenie humoru – na zimową chandrę. W rzeczywistości wszystkie z tych objawów w wielu przypadkach związane są właśnie z niedostateczną wilgotnością powietrza.

 

Kobieta leżąca na kanapie, zmagająca się z bólem głowy
Suche powietrze w domu może negatywnie wpłynąć na twój komfort, zdrowie i dobre samopoczucie

 

Spadek wilgotności poniżej 20% należy uznać już za krytyczny. Szybko wysychająca skóra, oczy i usta, bardziej intensywny kaszel, znaczne problemy z koncentracją i nieprzyjemna suchość w gardle stają się z biegiem czasu na tyle nieprzyjemne, że decydujemy się na wizytę u lekarza. Przy ewentualnym braku wykrycia infekcji lub chorób, lekarz poleci nam zadbanie o odpowiednie nawilżenie skóry i organizmu. I rzecz jasna częstsze wietrzenie mieszkania. Niestety, to drugie zalecenie rozwiązuje problem jedynie chwilowo. By zapewnić w swoim domu zdrowe warunki do oddychania, najbardziej skutecznym (i najczęściej polecanym przez samych lekarzy) sposobem będzie nawilżacz powietrza.

 

Suche powietrze przyjacielem wirusów?

Pozostając jeszcze w temacie skutków suchego powietrza, warto odnotować jego wpływ na transmisję drobnoustrojów, bakterii i wirusów, przyczyniających się do powstawania infekcji i rozwoju chorób układu oddechowego.

 

Dwa niezależne badania – szwajcarskiego lekarza Waltera Hugentoblera oraz Hazhira Rahmandada z Massachusetts Institute of Technology – dowiodły, że istnieje silny związek między transmisją wirusa a wilgotnością powietrza. Suche powietrze ma upośledzać zdolność płuc do usuwania wirusów, atakujących układ oddechowy oraz utrudniać układowi immunologicznemu powstrzymywanie wirusa. Odkrycia zespołów, kierowanych niezależnie przez obu naukowców, są istotne zwłaszcza w dobie pandemii COVID-19. Ich wnioski wskazują bowiem, że suche powietrze w pomieszczeniach jest jedną z przyczyn szybkiej transmisji koronawirusa w okresie zimowym.

 

Nawilżacz powietrza może więc stanowić nieodzowną pomoc w walce z wirusami i bakteriami, rozwijającymi i utrzymującymi się w suchym powietrzu, ograniczając tym samym ryzyko zakażenia. Zwłaszcza w biurach, restauracjach i wszystkich innych pomieszczeniach zamkniętych z licznymi skupiskami ludzi, gdzie powietrze tworzy prawdziwie wybuchową mieszankę drobnoustrojów, które bez żadnego problemu uderzają w nasze osłabione organizmy.

 

Na jakie parametry techniczne zwrócić uwagę przy zakupie nawilżacza?

Coraz większa świadomość szkodliwości suchego powietrza znacząco zwiększa popyt na nawilżacze do domu i nawilżacze powietrza do biura. A co za tym idzie, liczba modeli dostępnych na rynku wciąż rośnie. Producenci wyposażają je w nowe funkcjonalności, zwiększając bezpieczeństwo oraz komfort ich użytkowania. Jak w takiej sytuacji wybrać nawilżacz powietrza odpowiednio dopasowany do naszych potrzeb i warunków lokalowych? Poniżej opisujemy ich najważniejsze parametry techniczne, na które powinieneś zwrócić uwagę przy wyborze konkretnego urządzenia.

 

Aranżacja nawilżacza powietrza Xiaomi na biurku
Poznaj najważniejsze parametry techniczne nawilżaczy powietrza i dopasuj odpowiedni model do swoich potrzeb!

 

Rodzaje nawilżaczy powietrza

Decydując się na nawilżacz powietrza, w pierwszej kolejności należy zastanowić się nad wyborem sposobu, w jaki suche powietrze będzie nawilżane – metodą parową, ultradźwiękową czy ewaporacyjną. Specyfika pracy urządzenia będzie wiązała się z pewnymi zaletami i wadami, znacząco wpływającymi na komfort i możliwość użytkowania go w danych warunkach. Przyjrzyjmy się teraz krótkiej charakterystyce poszczególnych rodzajów nawilżaczy.

 

Wśród najpopularniejszych urządzeń nawilżających wyróżniamy:

  • Nawilżacze parowe

Najstarsze – i w teorii najtańsze – rozwiązanie stanowią nawilżacze parowe, które podgrzewają wodę za pomocą specjalnej grzałki nawet do 100oC, by następnie oddać ją w formie gorącej pary do pomieszczenia. Decydując się na tego rodzaju urządzenie, należy pamiętać, by zawsze stawiać je w miejscach, w których nie istnieje ryzyko przypadkowego zetknięcia się ciała z parą – powinny znajdować się poza zasięgiem dzieci oraz zwierząt domowych. Zaleca się także ustawiać je z dala od mebli z uwagi na możliwość powstawania nalotu na ich powierzchni. Nawilżacze parowe pobierają także znacznie więcej prądu – z tego względu nie polecamy pozostawiania ich włączonych przez długi czas.

 

  • Nawilżacze ultradźwiękowe

Drugą kategorię tworzą nawilżacze ultradźwiękowe, które rozbijają cząsteczki wody za pomocą dźwięków o częstotliwości od 20 kHz do nawet 1GHz. Cechuje je cicha praca i niski pobór energii. Należy jednak pamiętać, że nie należy ich stosować, jeśli posiadamy w domu zwierzęta. Emitowane przez nie dźwięki znajdują się bowiem w paśmie słyszalnym dla psów i kotów, mogąc powodować u nich stres i rozdrażnienie.

 

  • Nawilżacze ewaporacyjne

Najnowocześniejszym rozwiązaniem, pozbawionym wad poprzedników, są nawilżacze ewaporacyjne, które podnoszą wilgotność powietrza poprzez przepuszczanie go przez specjalną matę z mikrocząsteczkami wody. Jest to jednocześnie najzdrowszy i najbardziej ekologiczny sposób zwiększania wilgotności, w pełni bezpieczny dla dzieci, osób starszych, czy zwierząt domowych. Dodatkową zaletą nawilżaczy ewaporacyjnych jest brak osadów na meblach i innych powierzchniach.

 

Moc i wydajność nawilżaczy powietrza

Parametrami, które należy przeanalizować przed zakupem nawilżacza, jest wydajność i moc. W celu określenia tej pierwszej najczęściej bierze się dwa parametry – powierzchnię nawilżania, podawaną w m2 lub oraz wydajność parowania, podawaną w ml/h lub g/h. Naturalnie im większym salonem, sypialnią bądź biurem dysponujemy, tym wyższą wydajnością będzie musiał cechować się wybrany przez nas model.

 

Duża wydajność nie musi iść jednak w parze z wysokim poborem energii. Doskonały przykład stanowią tu nawilżacze powietrza Xiaomi, cechujące się bardzo niską mocą w stosunku do wydajności. Dla przykładu nawilżacz Xiaomi Smartmi Pure Evaporative 2 może obsłużyć powierzchnię 40 m2 przy mocy 8 W, podczas gdy konkurencyjny Philips HU4813/01 będzie potrzebował do tego około 18 W. Oczywiście oba modele różnią się między sobą wieloma parametrami, dlatego moc i energooszczędność nie są jedynymi czynnikami, które musimy wziąć pod uwagę przed wciśnięciem “dodaj do koszyka”.

 

Zdecydowanie najwyższym poborem prądu będą charakteryzowały się wspomniane już nawilżacze parowe. Model gotowy obsłużyć pokój o powierzchni ok. 40-45 m2 potrzebuje do działania zwykle około 350 W energii elektrycznej, generując znaczne koszty w przypadku często niezbędnej, wielogodzinnej pracy. Pozorne oszczędności, wynikające z ich niższej ceny, zauważalnie topnieją w oczach. Między innymi dlatego urządzenia te są stopniowo wypierane z rynku na rzecz modeli ewaporacyjnych i ultradźwiękowych.

 

Głośność pracy, czyli gwarancja komfortu (lub jej brak)

Poziom hałasu emitowany przez nawilżacz, będzie bardzo istotny, jeśli zamierzasz korzystać z niego w sypialni, pokoju dziecięcym lub biurze. Sklepy, sprzedające urządzenia od mało znanych marek, często unikają podawania tego parametru w obawie o potencjalną stratę klientów, spowodowaną bardzo głośną pracą urządzeń.

 

Nawilżacz powietrza Philips pracujący cicho w sypialni
Niska głośność pracy pozwala na używanie nawilżacza w pomieszczeniach, w których cisza jest bardzo istotna

 

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie określa górną dopuszczalną granicę ciągłego hałasu w pomieszczeniach zamkniętych na 40 dB od 600 do 2200 oraz 30 dB od 2200 do 600. Na tej podstawie możemy przyjąć, że nasz nawilżacz powinien cechować się głośnością na poziomie maksymalnie 30-35 dB w najcichszym trybie pracy (lub trybie nocnym). Taka wartość odpowiada głośności tykania standardowego, domowego zegara. Oczywiście im ciszej, tym lepiej, dlatego zachęcamy do sprawdzenia modeli schodzących poniżej tych wartości.

 

Jonizacja powietrza - konieczność czy zbędny dodatek?

Funkcja jonizacji powietrza coraz częściej pojawia się na wyposażeniu nawilżaczy ewaporacyjnych. I trudno nie zauważyć zalet takiego rozwiązania. Nawilżacze wyposażone w generatory jonów, emitują do powietrza jony ujemne (aniony) oraz jony dodatnie (kationy) w odpowiednich proporcjach, co pozwala nie tylko jeszcze szybciej nawilżyć powietrze, ale także zneutralizować 99% znajdujących się w nim bakterii, wirusów, pyłków i roztoczy.

 

Powietrze silnie wzbogacone o aniony cechuje również doskonały wpływ na nasze samopoczucie, jakość snu i nawilżenie skóry. Funkcja jonizacji jest więc – pod warunkiem zachowania odpowiedniej wydajności – co najmniej przydatnym dodatkiem, gotowym wzmocnić skuteczność nawilżania i pozbyć się większości zanieczyszczeń.

 

Warto jednak dodać, że jeśli chodzi o jonizację w nawilżaczach, z reguły stosowane są tańsze rozwiązania – bardzo trudno będzie nam znaleźć w nich technologie o potwierdzonej skuteczności. Dlatego też nie zalecamy decydować o zakupie konkretnego modelu wyłącznie pod kątem obecności tej funkcji.

 

Pojemność zbiornika na wodę i czas nawilżania pomieszczenia

W przypadku pomieszczeń, w których problem suchego powietrza występuje przez długi czas, nawilżacze mogą pracować przez całą dobę. Wtedy ważnym parametrem będzie dla nas pojemność zbiornika na wodę oraz czas pracy na jednym napełnieniu. Reguły nietrudno się domyślić – im większa pojemność, tym rzadsza potrzeba dolewania wody do urządzenia.

 

O tym, jak długo nawilżacz będzie pracował na jednym napełnieniu, decyduje sposób samego nawilżania, obsługiwana powierzchnia oraz wydajność całej konstrukcji. Dla przykładu bardzo popularny Philips HU2718/10, powstały z myślą o pomieszczeniach do 32 m2, jest w stanie pracować około 8 godzin przy 2-litrowym zbiorniku na wodę, natomiast jego bardziej budżetowy brat Philips HU4706/50 do pracy na 15 m2 będzie potrzebował przy tym samym czasie 1,3 l.

 

Zbiornik na wodę nawilżacza Philips HU2718/10
Uzupełnianie zbiornika na wodę w nawilżaczu Philips HU2718/10

 

Trwałość filtrów

Filtry stanowią najbardziej istotny element nawilżaczy, gwarantujący ich poprawne działanie. W przypadku nawilżaczy ultradźwiękowych mamy do czynienia ze specjalnymi wkładami odwapniającymi i demineralizującymi, do których zadań należy zbieranie znajdującego się w wodzie osadu i kamienia, zapobiegając tym samym przedostawaniu się ich do powietrza. W nawilżaczach ewaporacyjnych filtr stanowi mata, która poza nawilżaniem, zbiera podczas przepływu suchego powietrza większe zanieczyszczenia, takie jak drobiny kurzu i pyłu.

 

Żywotność filtrów związana jest ściśle z poziomem twardości wody, regularnością konserwacji oraz częstością pracy urządzenia. Na ogół wkłady odwapniające i demineralizujące należy wymienić co 3-6 miesięcy, a maty ewaporacyjne co ok. pół roku lub w momencie, gdy z urządzenia zacznie wydobywać się nieprzyjemny zapach. Jeśli chcesz zaoszczędzić jak najwięcej, zwróć uwagę na podany przez producenta szacowany czas ich przydatności.

 

Tryb automatyczny

Automatyczna praca urządzenia to ogromna wygoda – nie sposób temu zaprzeczyć. W nawilżaczach powietrza jest ona możliwa m.in. za sprawą higrostatu. Koniecznie zwróć więc uwagę czy model, który cię, zainteresował, został w niego wyposażony. Co daje nam higrostat? Pewność, że wilgotność w danym pomieszczeniu zawsze będzie utrzymana na optymalnym poziomie 40-60%.

 

Możliwość monitorowania poziomu nawilżenia w pomieszczeniu w czasie rzeczywistym dają specjalne czujniki (najczęściej wilgotności i temperatury) – przed zakupem warto sprawdzić, czy dane urządzenie je posiada. To właśnie za sprawą tego rodzaju sensorów na wyświetlaczu nawilżacza prezentowane są aktualne dane dotyczące stopnia wilgotności. To jednak ich niejedyna zaleta. Czujniki sterują także pracą automatyczną urządzenia, dzięki czemu zyskujesz pewność, że poziom nawilżenia w danym pomieszczeniu będzie zawsze utrzymany na właściwym poziomie. Jeśli wykryją, że powietrze w twoim domu jest zbyt suche, sprzęt automatycznie zacznie pracować na większych obrotach, aby należycie je nawilżyć. Z kolei w przypadku zbyt dużej wilgotności, urządzenie automatycznie się wyłączy. Należy mieć świadomość, że za mocno nawilżone powietrze również niesie ze sobą negatywne konsekwencje dla naszego zdrowia. W warunkach zbyt dużej wilgotności szybciej rozwijają się pleśń, grzyby i bakterie, co naraża nas i pozostałych domowników na rozmaite infekcje.

 

Sterowanie przez aplikację

Jeśli oczekujesz najwyższej wygody użytkowania, możesz zwrócić się ku modelom dającym możliwość obsługi urządzenia za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Taką funkcję posiadają  nawilżacze powietrza Xiaomi. W ich przypadku, z poziomu aplikacji zmienisz konkretne parametry pracy urządzenia oraz skontrolujesz poziom wilgotności powietrza w dowolnym momencie, gdziekolwiek będziesz. Dodatkowo będziesz mógł stworzyć własne automatyzacje, czyli zależnie od swoich preferencji ustawisz, w jaki sposób ma pracować nawilżacz w określonych warunkach wilgotności powietrza.

 

Najlepsze nawilżacze powietrza w ofercie LoveAir

Jeśli dotarłeś do tego momentu, prawdopodobnie już wkrótce zaczniesz analizować parametry poszczególnych modeli, by wybrać urządzenie, które z nawiązką spełni twoje oczekiwania. Życzymy więc powodzenia i zapraszamy do kontaktu w przypadku jakichkolwiek pytań. Nasi specjaliści w szybkim czasie pomogą ci znaleźć najlepszy dla ciebie model nawilżacza powietrza.

 

 

 

Zobacz również:

Jak wybrać nawilżacz powietrza?

Dobrej jakości nawilżacz może znacznie poprawić komfort życia, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy przychodzi nam mierzyć się z notoryczną suchością powietrza. Problem pojawia się w momencie, gdy zdecydowani na zakup...

Czy warto kupić nawilżacz powietrza? Wady i zalety

Okres grzewczy, czyli kilka miesięcy od listopada do nawet kwietnia, to czas, gdy silnie odczuwamy negatywne skutki suchego powietrza. Okazuje się, że w wyniku grzania i ograniczenia wentylacji poziom wilgotności względnej spada poniżej 40%...

Nawilżacz ewaporacyjny czy ultradźwiękowy - który wybrać?

Utrzymanie właściwego poziomu nawilżenia jest bardzo ważne dla naszego zdrowia, samopoczucia i wyglądu. Wiemy już, że większość tzw. domowych sposobów (jak np. wieszanie mokrych ręczników) na jego osiągnięcie daje znikome rezultaty. Jedynym naprawdę skutecznym...

Bądź na bieżąco

Bądź na bieżąco z nowościami, promocjami i ofertami specjalnymi w naszym sklepie.